
Maria Kuncewiczowa była uznaną śpiewaczką operową. Porzuciła karierę w wieku trzydziestu kilku lat – po śmierci despotycznej matki. Zaczęła pisać i jako pisarka osiągnęła sukces. „Cudzoziemkę” przetłumaczono na 14 języków, powieść zapewniła jej międzynarodowy rozgłos. Powieść – dodajmy – autobiograficzna. Poświęcona właśnie matce i ich
toksycznej relacji.
Z pozycji czułej obserwatorki a zarazem dotkliwie doświadczonej uczestniczki zdarzeń Kuncewiczowa opisała niezwykły życiorys Róży i jej pełne skrajnych emocji relacje z bliskimi. Rozmowy na temat osobistych doświadczeń i punktów stycznych z życiorysem Kuncewiczowej, stanowiły podstawę spektaklu. Twórcy zdecydowali się umieścić akcję tu i teraz, w jednej przestrzeni, podczas uroczystości żałobnych związanych ze śmiercią Róży.
Reżyseria: Katarzyna Minkowska