
21 września w Teatrze Powszechnym pierwsza premiera nowego sezonu: spektakl "Co gryzie Gilberta Grape'a". Popremierowe pokazy 22 i 23 września.
Grape’owie to specyficzna rodzina o specyficznych ciałach. Ellen przechodzi okres buntu i dojrzewania, Arnie ma zespół Downa i ciągle gdzieś się chowa, Amy nigdy nie odpoczywa, Bonnie nosi swoje grube ciało niczym pancerz, Gilbert pragnie tylko świętego spokoju, Albert zaś nie żyje. I jakoś mija im dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, od śniadania do kolacji, od urodzin do kolejnych.
Każdy z nas ma ciało. Każdy z nas ma też rodzinę. Bardziej lub mniej kompletne, lepiej lub gorzej funkcjonujące. Zawsze jednak będące strukturami, które z całym dobrodziejstwem inwentarza pozycjonują nas w społeczeństwie od pierwszego dnia życia.
Sięgamy po kultową powieść Petera Hedgesa, żeby odkryć jaką prawdę opowiada potraktowana z troską i uważnością prosta historia rodzinna. Prawdę, a nie nasze wyobrażenie o niej.
Dzięki zaangażowaniu ekspertek z przestrzeni niepełnosprawności i grubości, a także superwizorki procesu, szukamy opartych na reprezentacji form realizacji teatralnej. Zadajemy pytanie o godność tych, którzy swojej odmienności od normy nie mogą schować do kieszeni.
- mówią twórczynie spektaklu, reżyserka Karoliny Kowalczyk i dramaturżka Natalii Królak.
Więcej na stronie Teatru Powszechnego.