
Tegoroczna laureatka, nominowana wcześniej do 12. Nagrody Literackiej za „Krótką wymianę ognia”, powraca z nową pozycją, w której swoją charakterystyczną i znakomitą ostrą frazą kreśli portret mężczyzny w czasach słabości.
Jury za najlepszą prozę uznało w tym roku „Tkanki miękkie” Zyty Rudzkiej. Według Leszka Bugajskiego „cała ta smakowita i wielowarstwowa powieść – gdyby chcieć ją maksymalnie streścić – okazuje się powieścią o zamierającej sile męskich ról społecznych. Traktuje o tym, jak faceci nie dorastają do ról, jakie nałożyła na nich tradycja i jak uświadamiają sobie, że światem rządzą kobiety. A jak światem, to i nimi”.
Polecamy i zachęcamy do lektury!
Całą recenzję można przeczytać tutaj