Fascynacja Lodą Halamą zaczęła się wraz z przypomnieniem sobie kartki ze zdjęciem wykonanym przez Benedykta Dorysa. Tancerka w kwiecistej, asymetrycznej sukni stoi w dynamicznej pozie. Jej ręce unoszą się nad głową, która chowa się w ramionach. Jedna noga, jakby na sekundę uniesiona do góry, miała za chwilę lekko wylądować na ziemi i zanieść tancerkę do następnej pozy. "Loda Halama w tańcu hiszpańskim" zapadła mi głęboko w pamięci. Została tam na długo, aby pojawić się w zeszłym roku.
Pokaz finałowy składa się z siedmiu scen, w których pojawiają się choreografie w stylu Lindy Hop czy flamenco.
Występują:
Aleksandra Górska – Tarłowska
Dominika Jarosz
Jakub Pałys
Katarzyna Tekielska
oraz Filip Wencki (na projekcji)
Projekt powstał dzięki półrocznemu stypendium artystycznemu Miasta Stołecznego Warszawy na rok 2020.